Uwaga na krzywy styropian !!! - porady
Jeszcze raz wrócę do tego tematu
Czy spotkaliście się z takim styropianowym problemem, że mieliście krzywy styropian w paczkach prosto od producenta? U mnie było tak, że środkowe płyty były proste, a zewnętrzne (skrajne) już krzywe. Na 6 sztuk w paczce 2 zdeformowane (co druga paczka taka była). Krzywy (wybrzuszony) paskudnie psuje poziomy i piony na ścianie. Trzeba dobrze docierać i nadkładać dużo kleju, aby wyrównać, co nie zawsze przynosi zamierzony efekt.
Z czego to wynika?
Moje przypuszczenia to:
- ze złego procesu technologicznego tzn. niewysezonowane bloki styropianu, z którego jeszcze nie wyparowała wilgoć ?
- ze złego transportu i magazynowania na nierównym podłożu?
- ze zbyt szybkiego procesu produkcji (skurcze termiczne i odkształcenia) tego delikatnego materiału?
- z niedokładności i niechlujstwa producenta?
A może coś innego?
Jak sobie poradzić z krzywym styropianem?
Jak sam będziesz układać, to warto każdy styropian przed położeniem kleju dokładnie sprawdzić na oko czy jest krzywy czy prosty (krzywe odkładamy na bok).
Narożniki zewnętrzne tylko robimy z idealnie prostych, bo są to winkle, a jak winkle krzywe to i reszta może być spieprzo….
Ja z krzywych robiłem połówki lub ćwiartki, gdy zaszła taka potrzeba. Resztę wsadzałem pod krokwy dachowe, okap dachu i przyszła podbitka zasłoni krzywiznę. Pozostałymi krzywymi można ocieplić fundamenty poniżej gruntu , zaciągając klej, siatkę , dysperbit i folię. Opcja dla tych co nie kupują styroduru. I tak z krzywymi sobie poradziłem.
Styropian kolegi z firmy lokalnej, lekko krzywy a frezy idealne. Cena przystępna.
Podsumowanie - nie zawsze ten z reklamy TV może być najlepszy, najprostszy i najcieplejszy.