Witam
Przed posadzkami zrobiłem instalacje CO a także podłogówkę.
Do wykonania miałem ok. 300 m2 posadzki na trzech poziomach mojego domu.
Szukając fachowców kierowałem się: znajomością roboty, referencjami i ceną.
Miałem do wyboru albo szukać ekipy z ich materiałem -25 zł za m2 (bez styropianu), albo tylko z robocizną. Ceny za robociznę wahały się w przedziale 12- 10 zł. Ja znalazłem panów za 9 zł z metra (w tym mój cały materiał).
Za ułożenie styropianu ekipa życzy sobie 2 zł z metra kwadratowego. Zdecydowałem, że te 300 m2 sam sobie ułożę po pracy. Styropian do podłogi kupiłem firmy Styropmin standard podłoga -150 zł. za m3, chociaż mogłem pokusić się tu o trochę lepszy (twardszy ).
Zacząłem układać od parteru najpierw folia (na chudziak), potem styropian 5cm (na mijane z drugą piątką). Na piętrze dałem tylko 5cm styropianu.
Strych 2x5 cm (na mijane) i na to folia .
W garażu dałem twardszy styropian.
Zdecydowałem się, że tym razem cały materiał kupuje sam, czyli:
-
styropian - 34 paczki
-
piach płukany (sortowany)- dwie wywrotki,
-
3 palety Cementu I Ożarów 32,5 R ( 4,2t)
-
płyn plastyfikator 2x5l
-
włókno szklane 5x600 g.
-
pianka dylatacyjna 350 mb
-
mata zbrojeniowa 30 szt. (do podłogówki i garażu).
Podsumowanie kosztów
Po przeliczeniu moich materiałów i robocizny za m2 wyszło mi 20zł, a kolega w tym samym czasie zapłacił za m2 25 zł z ich materiałem (bez styropianu).
Czyli mogłem tu zaoszczędzić przy moich 300 m2 około 1500 zł !!! Ładna dniówka
Ja swoich posadzkarzy oceniam: za dokładność na 4- ,a za czystość jaką po sobie pozostawili na 3-.
Przygotowania:
Świeży cement 3 palety Ożarów I 32,5 R ( 4,2t) i piach płukany (dwie wywrotki).
Włókno szklane 5x600 g. Płyn plastyfikator 2x5 l
Pianka dylatacyjna jeden krąg 50 mb, grubość 8mm
Dlaczego 8mm, a nie 5 mm? Po pewnym czasie z piątki zrobi się 2,5mm a z 8 mm 4 mm. Przy dużych pokojach powyżej 15 m2 szef mi zalecił grubszą piankę.
Mój scyzoryk do styropianu.
No to zaczynamy..
Poziomowanie laserem.
Podstawa to dobre zabezpieczenie tego czarnego grubego węża, aby nie obijał narożników.
Najpierw krawędzie, potem środek.
U siebie przypilnujcie moi drodzy, aby ekipa posadzkarzy szanowała pieniądze i pracę innych, nie brudząc tynków (nakładają na ściany dodatkowo na 1m wysokości sztywny karton lub folię, bo z tego garnka na końcu bryzga niemiłosiernie na wszystkie strony betonem).
Wylewki na strychu. Jak idzie porcja zaprawy to cała rura dostaje silnych drgań. Ta czarna rura mocno uszkodziła papę. Potem musiałem dach zabezpieczyć ponownie.
Mata zbrojeniowa, pod podłogówką
Chłopakom zeszło to całe dwa dni, szacun za ok. 20 ton betonu przerzuconego na mojej chałupie.
Na drugi dzień juz chodziłem po nim.
Jeżeli ktoś myśli, że tych posadzek nie trzeba podlewać to jest w błędzie. To nie zaszkodzi, a pomoże.
Przez trzy dni beton wiąże, więc aby go wzmocnić trzeba delikatnie podlewać go konewką. Ja to robiłem przez trzy dni. W te silne upały wręcz obowiązkowo!!!.
Posadzka z miksokreta schnie od 30 do 40 dni.
Wiem, że sam bym lepiej nie zrobił.
Gdy bierzesz fachowców, którzy Ci kupią cały materiał i wykonają wylewki, to patrz im na ręce!!!
- Czy styropian jest odpowiedniej klasy (taki, jaki zamawiałeś)?
- Czy dali folię na chudziak na parterze?
- Czy grubość posadzki to minimum 6 cm w mieszkaniu, a w garażu min. 8 cm?
- Czy cement to jedynka, a nie dwójka i czy zachowują proporcje (na beczkę 200 l jednego mieszania min. 1,5 woreczka cementu).
- Czy dali piankę dylatacyjną nie 5 mm a 8 mm grubości?
- Czy dali plastyfikator dobry, czy włókna nie żałowali?
- Czy dali maty zbrojeniowe w garażu?
- Czy posadzka jest dobrze wypoziomowana i wygładzona?
- Czy byli czyści tzn. czy nie zachlapali ścian, wygładzali i docierali narożniki?
- Czy nie uszkodzili narożników tynkarskich?
Równa i dobrze wypoziomowana posadzka to mniej kleju w następnym etapie budowy.
Płacisz - wymagaj!
