Jak zabezpieczyć wnęki okienne w nowym budynku
Dla tych, co zaczynają przygodę z budową i nie tylko..
Po zakończeniu budowy na przesezonowanie nowego obiektu warto zabezpieczyć wnęki przed śniegiem, deszczem, niebezpiecznymi wichurami i potencjalnymi szperaczami. No chyba, że gonią Nas terminy - okna nowe w grudniu, a tynkarz w lutym… Jeśli ktoś czeka do wiosny z oknami lub na przypływ gotówki budując, systemem gospodarczym może je zabezpieczyć na kilka sposobów:
- Wstawiając stare okna z rozbiórki.
- Wstawiając ramki szczelne z folii.
- Obijając płytami np. z OSB.
- Wkładając cegły i pustaki.
- Lub inny sposób.
Nie można szczelnie zatykać w świeżym budynku wnęk, ponieważ musi być cyrkulacja powietrza, nagromadzona wilgoć z murów musi swobodnie odparowywać.
Ja polecam mój sposób, który polecił mi znajomy - wykorzystać to, co na budowie pozostało, zużyte z szalunków deski , stemple budowlane sosnowe, drut wiązałkowy ,stare gwoździe lub wkręty.
Musimy mieć tylko dwie deski pod wymiar wnęki, do nich bijemy deski zatykajace otwór na gwoździe lub wkręty od zewnątrz poziomo te dłuższe od wnęki okiennej (luz cyrkulacyjny miedzy deskami 1 cm od dołu, a ku górze wnęki zwiększamy wedle uznania).
Potem tą ubitą zasłonę okienną wkładamy od zewnątrz we wnękę, druga osoba od środka pomieszczenia przeciąga przez jedną deskę 5-7 razy zwojów drutu wiązałkowego pomiędzy deski a stempel. Luz drutu kasujemy skręcając go na skrętkę, za pomocą rurki lub dużego śrubokręta, aby usztywnić konstrukcję.
Tak zabezpieczona wnęka okienna może stać kilka sezonów. Do środka przez szczeliny swobodnie wpada powietrze i światło, a potencjalny włamywacz lub dziki lokator musi w tym przypadku przyjść z narzędziami i trochę nagimnastykować się, aby zerwać zabezpieczenie i wejść do środka. Po otwarciu konstrukcja poleci na niego, niestety bez drutu i osoby w środku nie założy zabezpieczenia we wnękę, gdyby chciał zatrzeć ślady włamania. Dla Nas i sąsiadów będzie to sygnał, że ktoś był w środku.
Szybę łatwo zbić, folia sama może się rozerwać, OSB jest droga i łatwo ją połamać, a tu mamy proste, tanie i trwałe zabezpieczenie. Łato też wymienić spróchniałą deskę na nową bez całkowitego demontażu.
Konstrukcję można modyfikować i wzmacinać: więcej stempli, drutów, deski poziomo i pionowo, podwójne deski itp.
Pozdrawiam