Wiosna zawitała do naszej łazienki:)
Te dwa zdjęcia (to pierwsze nasze inspiracje ) były podstawą dla naszej łazienki. Bardzo lubimy kolor zielony. Przed zakupem oczywiście oglądaliśmy dane płytki w sklepie. Za przystępną cenę kupiliśmy w necie.
Za 40zł /m2 to zbytnio poszaleć nie można. Trzeba się cieszyć tym, co się ma.
to nie są schodki upsss.
W małych łazienkach moim zdanie dekory ładnie wyglądają układane poziomo a w dużych pionowo. Dodatkowo rozjaśniliśmy dekor po obu stronach płytką koloru białego.
Płytki mają ładne delikatne paseczki. Fuga chyba kiwi.
Pozostało nam kilka płytek białych,a dzięki kreatywności glazurnika białe połówki poszły pod sufit.
Znowu poprawki po hydrauliku, który nie wiedział że syfony brodzikowe umieszcza się w rogu. Przerabiałem to cały dzień z przecinakiem w ręku, ale udało się. Brodzik wpuściłem i wypoziomowałem na nóżkach na chudziaku z betonu B15. Wszystko po to, aby jak najniżej znajdował się próg wejścia do kabiny.
Pozostało tylko obsadzić kabinę, która jest jeszcze w sklepie i zasilikonować dobrze.
Jeszcze tylko polerka- to zadanie dla mojej kochanej żony:)))