Do naszych drzwi zapukało światło
Witam po długiej przerwie technicznej spowodowanej brakiem energii elektrycznej w naszym domu. W końcu jest. PGE po 10 miesiącach dostarczyło nam prąd!!!
Moje uwagi co do walki o swój prąd z PGE.
Rozpatrzenie złożonego wniosku - od 2 tygodni do 1 miesiąca.
Potem następuje przetarg na wykonanie projektu przyłącza. Dobrze jest jak projekt i wykonawstwo wygra ta sama firma, to może przyspieszyć (u nas kto inny robił projekt ,a inna firma montaż, to sprawiło, że mieliśmy 1 miesiąc w plecy ).
Projektant przyłącza ma 3 miesiące na zrobienie mapki przyłącza itp. papierów. Jeśli zdobędziesz (wyciągniesz) telefon do niego, to można to przyspieszyć. U nas trwało to ponad 3 miesiące.
Potem następuje przetarg na wykonawstwo przyłącza (kolejny miesiąc w plecy).
Wykonawca przyłącza po wygranym przetargu ma 1 miesiąc na postawienie skrzynki (u nas zrobiono po 2 tygodniach, tylko skrzynkę i kable bez wpięcia do linii).
Potem ten drugi podwykonawca musi wpiąć kable do linii i czekać na odbiór papierów z energetyki (miesiąc czekania, ponieważ był to czas urlopów).
Jeżeli przyłącze jest dobrze zrobione następuje odbiór przez pracownika energetyki. Powinno to trwać z papierami 2 tygodnie (u nas trwało 2 miesiące!!!! przez nierzetelnego podwykonawcę przyłącza).
Następnie czekamy na decyzje z PGE o dokonaniu opłaty za przyłącze i wykonujemy szybki przelew ( 1 tydzień ).
Nasz elektryk nie dostarczył nam dokumentu z pomiarów budynku z jego pieczątką. Gapowe kosztowało nas u innego elektryka z uprawnieniami 300 złotych, a biorą nawet 500 zł ( kolejne 2 tygodnie)
Pamiętajcie o tym, aby elektryk z uprawnieniami prowadzący działalność gospodarczą od razu wystawił ten kwit.
Z wszystkim dokumentami jedziemy do PGE dystrybucja, a potem PGE odbiór (dwie firmy w jednym budynku - w 4 godziny podpisaliśmy umowę).
Ponownie zrobiono nas w bambuko. Nie dało rady podpisać umowy na inny prąd niż budowlany, bo budynek jest nieodebrany - jak ma być odebrany jeśli w nim nie ma światła??? Powinniśmy zapłacić za budowlany 8 KW i abonament 50zł, a tak płacimy 100 zł za 14KW.
Po 3 dniach pracownicy energetyki założyli licznik i popłynął nasz prąd.
Co zrobić, aby przyspieszyć wybudowanie przyłącza.
Posiadać stalowe nerwy.
zakupić działkę z przyłączem od np. starego budynku lub budynków gospodarczych
Jak najszybciej składać wniosek (od razu po otrzymaniu zezwolenia na budowę).
Prąd napowietrzny dostaje się szybciej niż przyłącze ziemią.
Prąd budowlany ( prowizorka) dostaje się szybciej niż zwykły, a potem łatwiej przekwalifikować.
Dzwonić , dzwonić i przypominać się wysyłając e-maile… Wykonałem ponad 150 telefonów.
Mieć znajomości w energetyce (BRAK)
Co spowalnia zdobycie prądu?:
Budowa linii energetycznej powyżej 150m nawet do 3 lat.
Inna linia eklektyczna lub transformator na działce (problemy techniczne).
Życzliwi sąsiedzi, jeśli słup jest na ich działce lub kiedy trzeba np. przekopać przez ich działkę.
Budowa przyłącza biegnącego prze drogę powiatową (gorzej wojewódzką jeszcze trudniej jak przez krajową - nawet do 2 lat w plecy).
Nieuregulowana własność działki, konflikty sąsiedzkie itp.
Biurokracja!!!